Zatrudnienie wymaga czasu, więc jeśli rozmówca mówi podczas rozmowy, że posada jest Twoja, i natychmiast prosi Cię o wypełnienie dokumentacji do wpłaty, powinno to zwrócić Twoją uwagę.
„Moim pierwszym sygnałem ostrzegawczym było to, że wysłali mi umowę o pracę zaraz po rozmowie kwalifikacyjnej, a następnie poprosili o dane osobowe, takie jak adres pocztowy i wydane przez rząd dokumenty tożsamości w celu sprawdzenia przeszłości” – powiedziała jedna z osób poszukujących pracy. „Potem chcieli wysłać mi czek do wpłaty na moje konto bankowe w celu zakupu wyposażenia domowego biura, którego będę potrzebować”.
Jeśli rozmówca naciska na Ciebie, aby przyspieszyć proces, zatrzymaj się i oceń sytuację. Zalecamy, aby nigdy nie udostępniać informacji o koncie bankowym ani innych danych osobowych, takich jak numer ubezpieczenia społecznego, za pośrednictwem Zoom Team Chat.